Wycieczka do Głogowa

W piękny, wiosenny poranek 25 kwietnia 2015 roku udaliśmy się na wycieczkę do Głogowa, miasta o wspaniałej historii i wielu zabytkach, tak tragicznie doświadczonego na koniec II wojny światowej. Naszym przewodnikiem był Andrzej Sadowski, znawca dziejów miasta i autor wielu opracowań dotyczących m.in. Kolegiaty Wniebowzięcia NMP.
Początki  miasta sięgają X wieku, kiedy to Mieszko I wybudował nad brzegiem Odry drewniany gród piastowski. W 1109 r. Henryk V oblegał miasto, przywiązując do machin oblężniczych dzieci mieszczan głogowskich, co upamiętnia pomnik. W 1253 r. Konrad I (wnuk Św. Jadwigi) lokował miasto, które wkrótce stało się drugim co do wielkości miastem Śląska. Od XIV w. stało się ono własnością  Czech, a z ramienia króla Władysława Jagiellończyka starostą był późniejszy król Zygmunt Stary. Pod rządami Habsburgów w XVII w miasto stało się twierdzą, która w 1740 r. została przyłączona do Prus. W początkach XIX w. władali nim Francuzi. Tragiczne było oblężenie w 1945 r, które doprowadziło niemal do całkowitej ruiny niegdyś wspaniałego grodu (95%) a odbudowa rozpoczęła się dopiero w latach 80-tych XX wieku.
    Zwiedzanie miasta rozpoczęliśmy od dominującej nad miastem Kolegiaty pochodzącej z XII w., którą ufundował Konrad I. Jest to budowla gotycka, trójnawowa o wymiarach 53x25 m. Miała wspaniały wystrój, m.in. gotyckie nagrobki (wśród nich księżnej Mechtyldy z karłem w nogach, który to karzeł wg. legendy ostrzegał przed nieszczęściami). Obraz Cranacha „Madonna”, freski  i obraz sztalugowy Willmanna (córka artysty mieszkała w Głogowie). Całe wyposażenie uległo zniszczeniu bądź  rozproszeniu. W podziemiach ruiny pierwotnej świątyni zachowało się kilka epitafiów i elementów architektury gotyckiej. Inicjatorem odbudowy świątyni był prof. O. Czerner, co upamiętnia monumentalna  tablica. Pierwszą po wojnie Mszę Św. odprawiono w 1999 roku.
    Przez plac, na którym znajdują się ruiny kościoła Św. Piotra i Pawła (zamienione w pomnik Jana Pawła II z cytatami jego homilii) oraz pomnik Dzieci Głodowskich przeszliśmy do Zamku. Wzniesiony w XII-XIV w., przebudowany w XVI w. mieści muzeum. Posiada ono zbiór monet z tzw. skarbu głogowskiego, wykopaliska oraz dział sztuki współczesnej (m. in. Geta- Stankiewicza, Maśluszczaka, Janusza Owsianego).
    W rynku podziwialiśmy odkopane gotyckie sukiennice, ruiny teatru i ratusz z wieżą. Wspięliśmy   się po 253 stopniach na taras widokowy z którego rozpościerał się wspaniały widok na miasto i okolicę. W wieży umieszczono ekspozycję, pokazującą dzieje miasta od X do XXI wieku.
    Następnie podziwialiśmy monumentalny kościół  Św. Mikołaja patrona miasta. Został wzniesiony w XIII wieku w stylu gotyckim z kwadratową wieżą. Obecnie zachowany jest w postaci trwałej ruiny, ale i tak zachwyca ogromną  wieżą.
Spod kościoła, przez plac na którym był kiedyś Kościół Pokoju (jeden z trzech na Śląsku) przeszliśmy do koszar, będących częścią twierdzy. Zostały one wyremontowane i przeznaczone do zwiedzania - mają windy i podjazdy dla niepełnosprawnych. Od maja będzie tam siedziba Informacji Turystycznej.
Po spacerze suchą fosą wzdłuż murów obronnych (dawniej był w tym miejscu ogród różany, obecnie znajduje się w tym miejscu piękne nasadzenie roślin) przejechaliśmy pod hutę miedzi „Głogów”. Pan Andrzej wyjaśnił nam procesy technologiczne pozyskiwania miedzi, srebra, złota i ołowiu.
Na tym wycieczka zakończyła się. Jednodniowy pobyt zachęcił nas do powtórnego odwiedzenia tego wspaniałego, z bogatą historią miasta. Patrząc na stylizowane kamieniczki aż trudno uwierzyć, że jeszcze w latach 70-tych XX w. było w tym miejscu morze ruin. Wielu uczestników wycieczki zapamiętało taki obraz z odwiedzin miasta sprzed odbudowy.
Warto pamiętać, że z Głogowem związani byli:
- Joachim Pastorius (1611-1681), kronikarz i sekretarz króla Jana Kazimierza,
- Andreas Grophius (1616-1664), poeta barokowy, patron głogowskiego teatru,
- Arnold Zweig (1887-1968), wybitny pisarz, autor książki „Spór o sierżanta Griszę”,
- Amadeus Hoffman (1776-1822), autor „ Dziadka do orzechów”,
- Jan Cybis (1896-1972), wybitny polski malarz kolorysta,   pobierał nauki w kolegium jezuickim.
Wszystkie te informacje i jeszcze wiele innych anegdot i legend zawdzięczamy wspaniałemu przewodnikowi Andrzejowi Sadowskiemu.

Krystyna Czekaj i Ewa Łoś.

Zobacz zdjęcia w Galerii ...

<-- powrót do Wydarzeń 2015