TOZD Czechom nie odpuszcza.
Rok temu opisywałem podróż Towarzystwa Oświatowego Ziemi Dzierżoniowskiej w kierunku wschodnich Czech i historii zamków tam położonych. Nasz południowy sąsiad okazał się na tyle ciekawym miejscem, że tego lata członkowie stowarzyszenia postanowili zbadać zachodnie jego części, które słyną z uzdrowisk i leczniczych wód.
W 1350 roku Karol IV, król Czech i cesarz Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego w czasie polowania na jelenia trafił na wyjątkowe źródła, które zamiast ulżyć chłodem, zaczęły parzyć. Tak zaczęła się historia Karlowych War uzdrowiska, które stało się synonimem elegancji i świadczyło o dobrej pozycji towarzyskiej kuracjuszy. Bywały tu tak znane postacie jak J.W. Goethe, L.van Beethoven, N. Gogol, N. Paganini, G. Casanova, W.A. Mozart, a także wielu przywódców państw z całego świata. W 2014 roku pojawiło się Towarzystwo Oświatowe Ziemi Dzierżoniowskiej, które nie miało ochoty na wizytę w Grand Hotel Pupp ulubionego miejsca Jamesa Bonda, ponieważ wolało udać się na skromną degustację likieru ziołowego Becherovka. W 1807 r. Jan Becher rozpoczął produkcję likieru w późniejszych latach najsłynniejszego karlowarskiego wyrobu. Grupa zwiedziła także inne uzdrowisko, które straciło swoje znaczenie lecznicze ze względu na rozwinięty przemysł - Teplice.
Na zakończenie wyprawy nie mogło jednak zabraknąć zamku. Zamek Děčín wraz z rozległymi dobrami pomiędzy pasmami Sudetów i Rudaw, stanowił od r. 1628 aż do r. 1945 własność arystokratycznego austriackiego rodu Thunów, z którego wywodzi się pisarka emigracyjna Maria Czapska. Uczestnicy wyprawy mieli okazję zadumać się w klasycystycznym pokoju, spojrzeć na piękne wzgórza za oknem i poczuć nastrój, który towarzyszył Chopinowi, kiedy komponował tu děčínski“ walczyk As-dur. Na koniec stwierdzić można tylko jedno - dziękujemy i prosimy o jeszcze.
Michał Gackiewicz
Zobacz wpis, który opublikował przewodnik wycieczki, Pan Andrzej Strzygocki ...