Za rogatkami miasta - wyprawa nr 7

W dniu 15.10.2014 r. odbyła się wycieczka na Wzgórza Kiełczyńskie, była to ostatnia wyprawa realizującą projekt "za rogatkami miasta". Najważniejszym obiektem sakralnym w Kiełczynie (od którego wzięły nazwę Wzgórza Kiełczyńskie) jest kościół p.w. Narodzenia NMP. Budowla ta pochodzi z XIII w., była wielokrotnie przebudowywana. Sanktuarium to jest miejscem pielgrzymek katolików do cudownej figurki Matki Bożej z Dzieciątkiem, która została skradziona i niestety nie odzyskana. Ostatnie przeróbki pozostawiły po sobie ciekawą attykę w kształcie jaskółczego ogona. Kościół w tej formie pełnił rolę nie tylko sakralną, ale także obronną.

  U podnóża Wzgórz rozciąga się ciąg najstarszych wsi Pogórza Sudeckiego - od Włók po Kiełczyn. Najwyższym szczytem jest Szczytna - wys. 466 m n.p.m. Stoi tu pomnik kamienny postawiony ku czci żołnierzy pochodzących z okolicznych miejscowości, poległych w I wojnie światowej. Przedstawia on lwa siedzącego na lufie armatniej. W pobliżu istnieje jeszcze jeden pomnik wykonany z głazu narzutowego polodowcowego, poświęcony dr Karlowi Winklerowi - propagatorowi piękna Wzgórz Kiełczyńskich. Cały zwiedzany przez nas teren  wchodzi w skład Ślężańskiego Parku Krajobrazoweg, w którym występuje różnorodność atrakcyjnej flory i fauny. Jest to również teren zamieszkiwania w nieczynnych wyrobiskach kopalnianych, będącego pod ochroną nietoperza, w tym również z gatunku : nocka. Na Wzgórzach Księżnickich natrafiliśmy na bardzo rzadko występujące w przyrodzie złoża magnezytu (są składnikiem skał serpentynowych) wykorzystywanego w przemyśle farmaceutycznym, przemyśle nawozowym, hutnictwie i budownictwie. Dolny Śląski jest jedynym miejscem w Polsce i w Europie, gdzie jest on wydobywany. Zaznaczyć należy, że jest wyjątkowo ważnym pierwiastkiem niezbędnym do życia.

Napotkaliśmy również na wyjątkowo ciekawy typ paśnika i lizawek dla zwierzyny leśnej. Paśnik wyposażony jest w magazyn na karmę na okres zimy, który równocześnie może służyć zapóźnionym wędrowcom za miejsce noclegowe.  kolei lizawki osadzone są na wysokich pniach drzew (przewidując wysoki poziom śniegu) i służąc do ocierania się o nie zwierzyny dbającej o swą higienę i zdrowie.

paśnik i lizawki

W końcowym etapie naszej pieszej wycieczki mogliśmy również ujrzeć w całej krasie i okazałości Kotlinę Dzierżoniowską.  Jej płaskie dno jest bardzo bogate w urodzajne gleby, dobre "gatunkowo" gliny (Mościsko), pokłady piasku (czynne piaskownie). Poznawany dzisiaj teren obfituje w różne smaczki, tutaj rośnie mszak (będący pod ochroną) w bardzo ciekawym kształcie- trąbki, na pobliskim jeziorze (jedno z dwu jezior bystrzyckich) "biwakują" przez cały rok dzikie gęsi chociaż są ptakami wędrownymi. Wieś Książnica nigdy nie posiadała i nie posiada swojego kościoła. Jak wiemy z poprzednich wędrówek turystyczno krajoznawczych, zawsze od zarania dziejów każda większa miejscowość posiadała 2 kościoły, a tu niespodzianka!

    Wypad był również wydarzeniem zamykającym  rok "rogatkowy" nie tylko pozytywnym zmęczeniem ale także nastawieniem na przyszłoroczne podobne atrakcje w turystyce pieszej. Stali uczestnicy wycieczek otrzymali nagrody za systematyczny udział w wyprawach w postaci kijków, plecaków no i oczywiście  dla wszystkich nie zabrakło słodyczy.

  Opracowała :  Krystyna Nowak

<-- powrót do Wydarzeń 2014