Koncert Organowy – ostatki

Czy Zosia może nas jeszcze zaskoczyć ? Na to pytanie odpowiedź może być tylko twierdząca.
  Chociaż na początku wtorkowego wieczoru można było postawić sobie następujące pytanie: czy w Narodowym Forum Muzyki 18 mężczyzn jest w stanie zapewnić rozrywkę w karnawałowe ostatki wymagającej publiczności. 
 W ten wieczór mieliśmy okazję wysłuchać oraz brać udział w muzycznym wydarzeniu pod tytułem „Koncert Organowy – ostatki”. Tytuł mógł sugerować, że będziemy słuchać muzyki dosyć poważnej – organy przecież mają moc!
 Na scenie pojawili się artyści zespołu The Singing Heads, organista Tymoteusz Ekert, a tanecznym krokiem wszedł dyrygent Mariusz Lewy, który wystąpił w roli konferansjera. Nie można zapomnieć o młodym Panu który przekładał karty partytury organiście, kiedyś to on też będzie grał.
 Jak czytamy w programie koncertu w skład The Singing Heads wchodzą uzdolnieni studenci i absolwenci łódzkich uczelni. Zespół znany jest nie tylko z dużych umiejętności interpretacyjnych, ale też z wyjątkowego kontaktu z publicznością. Styl wykonawczy grupy nawiązuje do popularnego w Stanach Zjednoczonych pierwszej połowy XX wieku nurtu bardzo efektownego śpiewu w wielogłosie, tzw. barbershop harmony. Mariusz Lewy – kierownik zespołu – jest laureatem Ogólnopolskiego Konkursu Dyrygentów Chóralnych im. Prof. Stanisława Kulczyńskiego w Poznaniu i niezwykle aktywną postacią łódzkiego życia muzycznego.
 Kontakt z publicznością dyrygent nawiązał wyjątkowo szybko i się zaczęło… publiczność brała udział w koncercie nie tylko oklaskując artystów, ale pod dyktando włączyła się śpiewem w wykonanie niektórych utworów.
 Łódzcy artyści zaczęli podniosłą dziewiętnastowieczną angielską pieśnią Scarborough Fair nagraną w XX wieku w niezliczonych wersjach. Kolejną pozycją w repertuarze była – Masterpiece Paula Draytona – choć nawiązuje do stylu wielkich kompozytorów stanowiła satyrę na klasyczny muzyczny kanon.
 Następnie odbył się festiwal przebojów w autorskich aranżacjach dyrygenta przygotowanych specjalnie dla wykonawców koncertu: 
A naSweet Child O’Mine Guns N’ Roses, Take on Me a-ha, hity Queen, Africa Toto, Can’t Take My Eyes of You z repertuaru Frankiego Valliego, Happy Together The Turtles, Nights in White Satin The Moody Blues, Między ciszą a ciszą Grzegorza Turnaua, Cykady na Cykladach Maanamu czy Jesteśmy na wczasach śpiewane niegdyś przez Wojciecha Młynarskiego, albo Nie dokazuj wykonywane przez Marka Grechutę. A na zakończenie  piosenki kabaretowymi Joanny Kołaczkowskiej.
 Na bis wszyscy obecni na scenie i widowni wykonali utwór Nie dokazuj. 
Utwór i jego wykonanie okazało się hitem koncertu.
 Jednak 18 młodych mężczyzn rozbawiło wybredną publiczność filharmoniczną. 
 Zatem Zosia nas znowu zaskoczyła, Zosiu „dokazuj miła dokazuj”…

Teresa i Roman

 

Powrót do Wydarzenia 2025